Who are u? I'm walking talking roobot

Bzyqu

Proponuję wypad na film "Ghost Rider" w piątek o 16:00 do multikina. Patrząc na plan, to jedyną trudność miałby Marcus chyba, ale ew. wtedy można ten wypad przesunąć albo na 21:00 albo na inny dzień (mi osobiście najbardziej pasuje piątek).

What'ya think?

Steryd

Widziałem, szkoda kasy;)

Vietnam

Ten piątek....nie mam pojęcia co robię w ten piątek. Najprawdopodobniej GOTuję, szachuję, Dominionsuję, Wesnothuję, berserkuję, trigunuję brydżuję ale ewentualnie się uczę (generał z Rzymu w poniedziałek). Ale jeśli jednak będę miał czas wolny i wyjdzie mi przyzwanie kasy (czemu ta mana taka droga na targu) to ewentualnie rozważę opcję podreptania się na to.

Jubbas · Wysłany: Czw 0:15, 01 Mar 2007 Temat postu:

Duno ogladalem na kompie nie było jakos fajoskie zeby trza by bylo isc na to do kina -_^ wiec sie nie pisze na to

P.A.J.S. · Wysłany: Czw 12:53, 01 Mar 2007 Temat postu:

Jak Jubs i Steryd nie idą to ja też nie xD
Musze siedzieć 24h na dobe i przygotowywać RPG'a :]

Marcus · Wysłany: Czw 17:22, 01 Mar 2007 Temat postu:

a ja mam w poniedziałek egzamin, więc odpada

Bzyqu · Wysłany: Sob 10:11, 03 Mar 2007 Temat postu:

No to byłem w kinie i wiecie co? Rzeczywiście chujowy ten film był Very Happy

, ale przynajmniej było z czego się pośmiać i bewbz tej laski przyciągały wzrok (no w każdym razie mój i Jezi Razz

)

Steryd · Wysłany: Sob 12:08, 03 Mar 2007 Temat postu:

przecież ona była obleśna....

Bzyqu · Wysłany: Sob 22:28, 03 Mar 2007 Temat postu:

Jak dla mnie była całkiem si